Cześć...Niestety ale z Kevcior sQADEM chcę się pożegnać...Nie będe tutaj wypisywać dlaczego ale powiem 2 rzeczy 1. to przez Pipusia(jak byście nie zauważyli to już 2 osoba chce przez niego odejść dlateo moim zdaniem to on robi największe problemy)
2.Powiedział mi dzisiaj że nie wszyscy chcieli żebym doszła do sqadu i tylko dzięki nie mu doszłam....nie będe robić teraz pretensji ale skoro nie wiem kto mnie nie chciał to po co ja tuta??...No dobrze pa jak chcecie to odpowiedzcie...
Gość
Wysłany:
Wto 20:12, 06 Lut 2007
ja powiedzialem do grygla moze aga wstompi do sqladu a on powiedzial ze chyba nie ale jak ty chez to ok wien bylo glosowanie przezemnie ja chyba odejde
Gość
Wysłany:
Wto 20:28, 06 Lut 2007
ejj no Aga, przeciesz wszyscy ci lubią i w ogóle. To że raz sie zdarzyło to nie znaczy że musisz odrazu odchodzić....
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach